Rośliny w bagażu nie mogą podróżować „na gapę”! Drukuj
W ramach prowadzonej na lotniskach kampanii informacyjnej dotyczącej przewożenia roślin i produktów roślinnych w bagażu osobistym, pracownicy Oddziału w Radomiu dotarli do portu lotniczego Warszawa - Radom.
Przedstawicielom lotniska przedstawili kompetencje Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, odpowiedzialnej za nadzór nad zdrowiem roślin, obrotem i stosowaniem środków ochrony roślin i nawozów, a także wytwarzaniem i obrotem materiałem siewnym. Inspektorzy poinformowali również o zasadach importu. Wśród formalności, których należy dopełnić przywożąc rośliny spoza UE jest zgłoszenie w systemie TRACES dokumentu CHED-PP oraz dołączenie świadectwa fitosanitarnego. Jest to dokument, który potwierdza, że rośliny były poddane kontroli i są wolne od określonych agrofagów. O szczegółach dotyczących importu można dowiedzieć się poprzez kontakt z PIORiN.
Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa przypomina, że przemieszczanie roślin bez wymaganych dokumentów jest zakazane.