30 Maja 2023
SZROTÓWEK KASZTANOWCOWIACZEK – CZY MAMY SZANSĘ NA SKUTECZNĄ OCHRONĘ KASZTANOWCÓW? Drukuj
Alejki kasztanowe stanowią piękny krajobraz naszego otoczenia, są miejscem spacerów i odpoczynku. Sporym zagrożeniem dla nich, jak się okazuje również dla klonów i jaworów, jest szrotówek kasztanowcowiaczek - Cameraria ohridella, czyli uważany za gatunek inwazyjny, niewielki, dochodzący do 3-4 mm motyl z rodziny kibitnikowatych.
W cyklu rozwojowym szkodnika zimują poczwarki w opadłych liściach, którym do przetrwania nie zagrażają niskie temperatury. Motyle pierwszego pokolenia wylatują na przełomie kwietnia i maja, a samice składają jaja na młodych liściach, wzdłuż nerwów liściowych. Z jaj wylęgają się gąsienice, które wgryzając się do wnętrza blaszki liściowej tworzą charakterystyczne brązowe żerowiska czyli tzw. miny. W ciągu roku rozwijają się najczęściej trzy pokolenia, chociaż ich liczba może dochodzić do pięciu. Żerowanie szrotówka powoduje nieestetyczny wygląd drzewa, osłabia je i może spowodować, ponowne wypuszczenie liści oraz kwitnienie.
Podstawową walką ze szkodnikiem jest systematyczne grabienie i spalanie, albo kompostowanie opadłych liści. Jest to najprostsza, najtańsza i najskuteczniejsza metoda pozwalająca ograniczyć liczebność pierwszej populacji szkodnika. Motyle po wylocie z ziemi i liści osiadają na pniach, więc dobrym pomysłem jest zastosowanie pułapek lepowych. Znane są również metody chemiczne, polegające na oprysku drzew środkami kontaktowymi oraz stosowanie tak zwanej metody iniekcji pni drzew preparatami, które docierają do liści i zniechęcają szkodnika do żerowania.
Każda z przedstawionych metod jest skuteczna, ale ma również wady. Likwidując szkodnika eliminujemy również owady pożyteczne, które zimują w opadłych liściach, oraz te, które niestety złapią się na opaski lepowe. Wykonywane zabiegi chemiczne mogą również negatywnie działać na inne owady. Wydaje się, że metoda iniekcji jest najbezpieczniejsza, jednak nasuwa się pytanie, jak wiercenie otworów w pniu drzewa wpłynie na jego dalszy wzrost i zdrowotność?
Czy uda nam się ochronić alejki parkowe na tyle, aby jak zawsze w maju przypominały nam o maturach, a jesienią dostarczały naszym dzieciom dobrej zabawy przy tworzeniu jesiennych ludzików...?
Autor tekstu i zdjęć: Elżbieta Łuka
Wszelkie treści zamieszczone na tej stronie internetowej (teksty, zdjęcia itp.) podlegają ochronie prawnej na podstawie przepisów ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2019, poz. 1231 z późn. zm.). WIORiN wyraża zgodę na wykorzystanie całości lub części powyższej informacji, pod warunkiem podania źródła i odnośnika do adresu strony internetowej http://piorin.gov.pl/wiorin/wielkopolskie