07 Listopada 2022

Jesień i grzyby – nie tylko w lesie Drukuj

Koniec lata i początek jesieni upłynęły pod znakiem kapryśnej, deszczowej pogody. Obfite opady deszczu pojawiające się z dużą częstotliwością utrudniały lub lokalnie wręcz uniemożliwiały przeprowadzenie prac polowych, nierzadko wymuszając przesunięcie ich w czasie. Zdarzało się, że pogoda rujnowała też plany weekendowe wielu osobom, planującym wypady plenerowe.

Z przyrodniczego punktu widzenia deszczowy wrzesień był jednak bardzo korzystny, bowiem spowodowało to wyraźną poprawę uwilgotnienia gleby, zarówno na terenach użytkowanych rolniczo, jak i w lasach, gdzie w związku z tym wzrosła wilgotność ściółki leśnej, a to z kolei zmniejszyło ryzyko pożarów i spowodowało bardzo duży wysyp grzybów. Tak więc grzybobranie, przez wielu uważane za niemal narodowy sport, było jednym z głównych sposobów spędzania wolnego czasu, o ile nie uniemożliwiły tego zbyt intensywne opady deszczu.

Grzyby pojawiły się nie tylko w lasach; wyrastały znacznie obficiej niż w poprzednich latach także na skwerach, trawnikach, łąkach, polach i wszelkich nieużytkach.

Także na terenie zielonym, w którego otoczeniu ma siedzibę nasz Wojewódzki Inspektorat, od września zaczęły pojawiać się różne grzyby, pięknie porastające trawniki. Niektóre z nich tworzyły tzw. czarcie kręgi, czego nie widzieliśmy na naszym terenie nigdy wcześniej. Część okazów uwieczniliśmy na poniższych fotografiach.